Znów hossa na parkiecie w Moskwie
Skrajne nastroje panowały w piątek wśród środkowoeuropejskich inwestorów. Na Węgrzech i w Czechach martwiono się coraz gorszą sytuacją makroekonomiczną. W efekcie budapeszteński BUX spadł o 2,69% i powrócił poniżej poziomu 6000 pkt., a praski PX 50 obniżył się o 0,68%. Optymizm panował natomiast na parkiecie moskiewskim, gdzie powoli powraca kapitał zagraniczny. Tamtejszy wskaźnik RTS wzrósł aż o 5,57%. Również w skali tygodnia rosyjski indeks wyróżnił się spośród indeksów w naszym regionie, notując wzrost o 7,73%.
Budapeszt
W piątek nadal trwała wyprzedaż akcji...