Polski rynek obligacji utknął w miejscu. Najbliżej wybicia z konsolidacji jest rentowność papierów 2-letnich, która znajduje się blisko górnego ograniczenie trendu bocznego. Wczoraj rentowność tych obligacji wyniosła 7,66% i nie zmieniła się w porównaniu do wtorku. Średnia rentowność tych samych papierów, oferowanych podczas aukcji wyniosła 7,713%.
Popyt opiewał na 4,94 mld zł i ministerstwo finansów nie miało kłopotów ze sprzedażą wszystkich obligacji o wartości 2,5 mld zł Rynek przyjął wyniki aukcji umiarkowanie pozytywnie - rentowność na długim końcu krzywej nieco spadła o 1-3 pb. Obligacje 5-letnie notowane były z dochodowością 7,5%, 10-letnie przy rentowności 7,22%.
Powiększa się spread w porównaniu do rynków bazowych. Od czterech tygodni rentowność niemieckich i amerykańskich 10-letnie papierów skarbowych spada. Pierwszych obniżyła się z 4,6 do 4,2%, drugich z 4,8 do 4,4%. W obydwu wypadach nie ma sygnałów zakończenia krótkoterminowych trendów spadkowych.