Aby podjąć decyzję o tym, kiedy przyjąć euro, konieczny jest silny rząd, który wspólnie z bankiem centralnym przygotuje strategię. Najpierw powinniśmy naprawić nasze finanse publiczne - powiedział Juliusz Kotyński, radca generalny w resorcie finansów. W programie rząd zapisał, że fiskalne kryterium z Maastricht Polska spełni w 2007 roku, czyli dopiero wtedy obniży deficyt budżetowy poniżej 3% PKB. Wówczas Polska mogłaby przyjąć euro w 2009 roku.
- Jeśli wejdziemy w latach 2009-2010 to będzie dobrze. Jest to perspektywa, do której powinniśmy dążyć - dodał J. Kotyński. Prognozuje on także,
że w najbliższym czasie wzmocni się złoty.
PAP