Środowa sesja rozpoczęła się przy USD/PLN na poziomie 3,761, EUR/PLN 4,576 i odchyleniu 1,7% po silnej stronie parytetu. Przez cały dzień złoty podążał ze eurodolarem przy odchyleniu w przedziale 1,4-1,7%. Ponieważ na eurodolarze obserwowaliśmy konsekwentny trend spadkowy, to złoty zakończył sesję słabszy do dolara i silniejszy do euro. Słabsze od oczekiwań dane o rachunku obrotów bieżących nie miały większego wpływu na rynek. Na koniec dnia kursy wynosiły odpowiednio 3,802 i 4,56, co odpowiadało odchyleniu 1,5%.
Dzisiaj spodziewam się kontynuacji range tradingu za eurodolarem przy odchyleniu w okolicach 1,5%. Do końca tygodnia wpływ na naszą walutę mogą mieć piątkowe dane o produkcji przemysłowej i cenach producentów, które raczej będą sprzyjać złotemu, chociaż sądzę, że ewentualna reakcja będzie ograniczona. Rynek ożywi się dopiero w przyszłym tygodniu, kiedy głosowane będzie wotum zaufania dla rządu Marka Belki.