Bardziej znam się na brazylijskiej piłce i gospodarce, niż na tamtejszych serialach, ale podobno dłużyzny w dialogach, oprócz znudzenia telewidza, mają szczytny cel kontrastowania z późniejszą pozornie dynamiczną akcją. Nie inaczej jest w przypadku giełdowych konsolidacji, których rozciągnięcie w czasie z jednej strony zaczyna...