Środowa sesja miała dość zaskakujący przebieg dla inwestorów, którzy liczyli, że rozpoczęte rano wzrosty będą trwały dłużej, a WIG20 zaatakuje niebawem pułap 1750 pkt. Tak się jednak nie stało. Po początkowych, dość silnych zwyżkach, na parkiecie pojawiła się agresywna podaż, która przy wysokich obrotach sprowadziła indeks z powrotem w okolice 1700 pkt. O wiele bardziej...