Kandydat wchodzi do mojego pokoju. Siadamy. Spokojnie rozkładam swoje notatki i wyjmuję wizytówkę. Kandydat patrzy na nią, po czym wkłada do kieszeni i nie daje mi swojej w zamian.
Drugi kandydat nie zdążył nawet usiąść spokojnie i już wyciąga w moim kierunku wizytówkę, choć mam zajęte ręce wyjmowaniem notesów.
Trzeci kandydat dziękuje...