Władze przedmieść
Sydney postanowiły pójść za przykładem przywiązanego do zdrowego stylu życia Los Angeles,
i zabroniły palenia na
jednej z najpopularniejszych plaż Australii
- Manly. Decyzji przyglądają się władze innych przedmieść Sydney
i nie kryją, że chcą pójść śladem Manly. Chodzi nie tylko o zdrowy tryb życia, ale i o czystość plaż.
Na przykład, w Bondi
podczas każdego sprzątania zbiera się na plaży 700 tysięcy niedopałków.
PAP, INT