Zachodnie giełdy uratowały nasz przed dalszym spadkiem na piątkowej sesji. Gdyby nie silny wzrost indeksu DJIA i wybicie DAX ponad 4100 pkt mielibyśmy przynajmniej bardzo słabe otwarcie - poniżej czwartkowego zamknięcia. Przynajmniej słabe - bo po gwałtownym wstrząśnięciu, spodziewałem się odbicia futures, przynajmniej do 1800 pkt....