Piątkową sesję złoty rozpoczął przy odchyleniu od starego parytetu na poziomie 3,8%. Kurs dolara wynosił 4,013 zł, euro zaś 4,80 zł. Rano na skutek popytu ze strony banków krajowych i zagranicznych złoty umocnił się i do końca dnia pozostawał przy odchyleniu w przedziale 3,3-3,6%. Na koniec sesji za dolara płacono 3,992 zł, a za euro 4,791 zł.
Perspektywy naszej waluty w najbliższych dniach będą w dużej mierze zależały od sobotniej decyzji SdPl co do poparcia dla rządu Marka Belki. Brak akceptacji praktycznie przekreśliłby szanse na powstanie tego rządu. To z kolei zostałoby negatywnie odebrane przez rynki. W takim scenariuszu odchylenie przełamałoby 4%.
W przypadku uzyskania przez Belkę poparcia, złoty pozostałby poniżej 4-proc. odchylenia, tym bardziej że publikacja danych makroekonomicznych powinna potwierdzić utrzymanie wysokiej dynamiki produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej.
Tekst wyraża osobiste poglądy autora