Ostatni tydzień listopada należał raczej do spokojnych. Można było odnieść wrażenie, że to u nas, a nie w Stanach giełdy "świętują". Spadki zostały wyhamowane - indeks rozpoczął konsolidację. Obecnie najważniejszym pytaniem jest, czy ewentualne wzrosty będą tylko podejściem pod linię szyi podwójnego...