Złoty rozpoczął tydzień na poziomie 4,043 wobec dolara i 4,681 w stosunku do euro. To odpowiadało odchyleniu od starego parytetu na poziomie 2,5%. Do południa złoty umocnił się do obydwu walut, co spowodowało spadek kursów do około 4,018 oraz 4,655. Później złoty podążał za eurodolarem przy niskich obrotach i odchyleniu w przedziale 1,8-2%.
Po znacznie lepszych od oczekiwań danych makroekonomicznych w USA, opublikowanych pod koniec sesji, gwałtowny spadek eurodolara z 1,159 do 1,147 przełożył się na umocnienie złotego do euro. W rezultacie na koniec dnia za dolara płacono 4,025 złotego, za euro 4,616, a odchylenie wynosiło 1,5%.
Wczorajsze umocnienie było korektą po ostatniej wyprzedaży złotego, wsparciem były dobre piątkowe dane o bilansie płatniczym. Dzisiaj nie ma ważniejszych dla rynku wydarzeń. W związku z tym spodziewam się range tradingu pod eurodolara przy odchyleniu poniżej 2%.
Tekst wyraża osobiste poglądy autora