Rozpoczęcie sesji od kilkupunktowej luki hossy zapowiadało przyjemną środę dla zwolenników hossy. Pięciofalowy impuls z załamaną ostatnią falą, przyniósł w pewnym momencie profit 11-punktowy wzrost WIG20. Do godziny 15.00 popyt znacznie przeważał nad podażą, jednakże w ostatniej godzinie notowań siła kupujących zdecydowanie wyczerpała się i indeks lawinowo zaczął tracić na wartości. Ostatecznie...