W polskim prawie nie istnieje instytucja pozwów zbiorowych. Akcjonariusze i wierzyciele firmy, którzy poczuli się przez nią oszukani, muszą indywidualnie dochodzić swoich roszczeń. Z reguły nie robią tego, zniechęceni skomplikowanymi i ciągnącymi się w nieskończoność procedurami sądowymi. Nie znam na rynku kapitałowym przypadku, w którym udałoby się akcjonariuszom skutecznie pozwać spółkę i jej menedżerów do naprawienia poczynionych przez nich szkód. Nie dlatego, bynajmniej, że nie było powodów do występowania z powództwami. Sprawa 4Media może stać się precedensem. Szanse na odzyskanie od tej spółki pieniędzy są żadne, ale uzyskanie wyroków na jej...