WIG zamiast ataku na opór 13 200 pkt. zbliża się do ostatniego dołka na poziomie 10 473 pkt., łamiąc po kolei wszystkie strefy wsparcia. Powoduje to konieczność rewizji optymistycznego scenariusza, który zakładał, że znajdujemy się już w tzw. pierwotnym ruchu hossy, a na indeksie wykształtowała się formacja głowy i ramion, zapowiadająca...