Rankingi rynków powstają zwykle na podstawie ich kapitalizacji, liczby notowanych firm i innych śmiertelnie poważnych kryteriów. A gdyby tak stworzyć zestawienie najzabawniejszych giełd albo spółek. Myślę, że mielibyśmy spore szanse na sukces. Szkoda tylko, że GPW od czasu do czasu traci poczucie humoru i psuje zabawę w środku imprezy.
Nasza giełda robi w końcu porządki. I usuwa z parkietu bardzo ciekawe spółki. Albo zawiesza ich notowania. Co to komu przeszkadzało, że można było handlować akcjami Polskiej Prasy Lokalnej Holding. I co z tego, że spółka nie ma rady nadzorczej ani zarządu. Będzie taniej. W I półroczu koszty...