Czy, jako inwestorzy, czujecie się Państwo dopieszczani przez swoje biuro maklerskie? Obstawiam, że tylko garstka osób odpowie pozytywnie. Do ilu z Was dzwoni makler lub pracownik POK-u z informacją o nowej ofercie? O nowych okazjach? A może z sugestią, że chyba czas zagospodarować gotówkę leżącą bezczynnie na koncie? Ilu inwestorów czuje, że ktoś w "ich" biurze faktycznie o nich pamięta?
Poza grupą zamożnych klientów, którym...