Nowy tydzień zaczął się tak, jak zakończył poprzedni - żądaniami osłabienia złotego, formułowanymi przez członków rządu. Premier Leszek Miller chce, aby cena dolara wzrosła do 4,25-4,3 zł, z obecnych niewiele ponad 4,01 zł za USD. Także Witold Orłowski, doradca ekonomiczny prezydenta, uważa, iż złoty tańszy o 10-15% pomógłby gospodarce. Obaj chcą, by silnym złotym zajął się bank centralny.
Aby odczytać ten
artykuł musisz być zalogowany.
Nie masz dostępu ?
Abonament
1 miesiąc: 319,00 PLN
3 miesiące: 949,00 PLN
12 miesięcy: 3 198,00 PLN
podane ceny zawierają 8% VAT
zamów