Intensywność piątkowych notowań wskazywała na to, że większość inwestorów bardziej myślała o zbliżającym się weekendzie, niż o jakichkolwiek transakcjach. Poziom obrotów był nieznaczny, wielkość zleceń także. Trudno się więc dziwić, że do silnych zmian kursów nie doszło. Zaczynaliśmy z 4,032 zł za dolara i 3,594 zł za euro, czyli z 11,7%. Kończyliśmy natomiast na 4,04, 3,59, odpowiadało to 11,7%.
Aby odczytać ten
artykuł musisz być zalogowany.
Nie masz dostępu ?
Abonament
1 miesiąc: 319,00 PLN
3 miesiące: 949,00 PLN
12 miesięcy: 3 198,00 PLN
podane ceny zawierają 8% VAT
zamów