Spółki, których aktywa internetowe mają największy (ponad 10-proc.) udział w ich fair value, to według wyceny ABN Amro: Optimus, Prokom, ComArch i Softbank. Tak też zdaniem analityków tego banku wygląda czołówka podmiotów działających w tym sektorze. Przedstawiciele innych biur analitycznych mieli własne typy. Co do pierwszej dwójki nie było wątpliwości. Na dalszych pozycjach wskazywali wymiennie ComArch, Softbank i ComputerLand.
Brakuje na warszawskim parkiecie spółek czysto internetowych. Beneficjentami internetowej hossy stały się spółki sektora TMT (telekomunikacja, media, technologie), które w 2000 r. bądź to kupowały, bądź inwestowały w internetowe młode przedsięwzięcia.Prokom i ComArch: kupujWiększość analityków naszego rynku zgadza się, że Prokom jest jedną z dwóch spółek o największym potencjale na polskim rynku internetowym.Tego zdania są także analitycy z UBS Warburg. Ekspozycję na internet polskich graczy określają oni proporcjonalnie w stosunku do kapitalizacji...