Napływ bezpośrednich inwestycji zagranicznych do dziesięciu nowych wschodnioeuropejskich krajów Unii Europejskiej spadnie z 44,9 mld USD w 2008 r. do około 20 mld USD w 2009 r. – mówi najnowsza prognoza Wiedeńskiego Instytutu Międzynarodowych Gospodarczych Studiów Porównawczych (WIIW).
Inwestycje te z powodu kryzysu finansowego obniżyły się już w zeszłym roku o 9 proc. Przez dziewięć wcześniejszych lat bez przerwy rosły. Wiedeński instytut ocenił, że już w I kwartale tego roku bezpośrednie inwestycje zagraniczne spadały w prawie wszystkich krajach naszego regionu. Najsilniej zmniejszyły się w państwach bałtyckich (w Estonii aż o 80 proc. w skali rocznej). W Polsce spadły o więcej niż 40 proc. Ich wartość zwiększyła się w tym czasie (o około 10 proc.) jedynie w Czechach.Główną przyczyną spadku inwestycji w większości krajów regionu jest i będzie światowy kryzys gospodarczy oraz mała skłonność inwestorów do podejmowania ryzyka.