Obok ekonomii klasycznej, neoklasycznej, nowej i starej istnieje też (i ma się całkiem nieźle) ekonomia nie głównego nurtu, szczególnie popularna wśród obieralnych polityków, tzw. ekonomia ludowa.Co to jest ekonomia ludowa, najlepiej pokazać na konkretnych przykładach. Mamy akurat pod ręką dwa, całkiem niczego sobie.Przykład pierwszy będzie cytatem. Oto on: ?Myśmy mówili zawsze: bon (uwłaszczeniowy) nie posiada żadnej wartości, bo w ustawie jest napisane ? bon jest imienny i nie podlega obrotowi, tzn. że go nie można sprzedawać. A więc bon nie może mieć wartości?.To prawo, które, dla przechowania we wdzięcznej pamięci nazwiska...