Trudno przeprowadzić bezpośrednie porównanie między obligacjami czteroletnimi indeksowanymi inflacją a obligacjami korporacyjnymi, których oprocentowanie oparte jest na WIBOR. Porównanie z dziesięcioletnimi obligacjami oszczędnościowymi wykluczają terminy zapadalności – żadna firma w Polsce nie oferowała dotąd inwestorom indywidualnym dziesięcioletniego terminu zapadalności. Nie brakuje za to emisji z czteroletnim, a nawet dłuższym terminem wykupu, ale... akurat nie z 2020 r. Wówczas emitenci oferowali przede wszystkim oprocentowanie stałe, które dostosowane do ówczesnych warunków...