Do polskich start-upów wciąż płyną pieniądze od inwestorów. Oznak ostrego hamowania nie widać
O boomie w branży VC nad Wisłą raczej nie można mówić, ale do zapaści też jest daleko. Najlepiej świadczą o tym przykłady takich firm jak Plenti (w rundzie, której przewodził fundusz 4growth VC, do spółki trafiło ponad 23 mln zł) i CosmoEye (pozyskała od Arkley Brinc 3,9 mln zł) czy aktywność JR Holding, Carlson Evig Alfa i funduszu Astorya VC.
Aby odczytać ten
artykuł musisz być zalogowany.
Nie masz dostępu ?
Abonament
1 miesiąc: 269,00 PLN
3 miesiące: 779,00 PLN
12 miesięcy: 2 519,00 PLN
podane ceny zawierają 8% VAT
zamów