Chociaż osłabienie rynku pierwotnego jest faktem, z którym trudno dyskutować, to warto zwrócić uwagę, że pojawiło się w czasie, w którym firmy obecne na Catalyst nie potrzebują specjalnie nowych środków.
W całym 2023 r. zapadają obligacje firm warte 2,4 mld zł, czyli o 37 proc. mniej niż w 2022 r. W dodatku więcej niż połowa emisji (1,31 mld zł – dane za Obligacje.pl) zapada w IV kwartale. Emitenci mają więc w zapasie nieco czasu, żeby przygotować gotówkę na zbliżające się wykupy, ewentualnie mogą też liczyć na to, że upływ czasu zadziała na korzyść wyników osiąganych przez fundusze dłużne (jest na to szansa) i...