Wrzesień był jak dotąd najsłabszym w tym roku miesiącem dla europejskich funduszy otwartych – rynek zanotował skokowy wzrost umorzeń.
Po sierpniu, gdy różnica między wpłatami a wypłatami pokazywała nieznaczną przewagę tych pierwszych (11 mld euro), wydawało się, że najgorsze branża funduszy inwestycyjnych w Europie ma za sobą. Przypomnijmy, że w poprzednich trzech miesiącach saldo sprzedaży sięgało od minus 27 mld euro do minus 69 mld euro. Wrzesień, a dokładniej jego początek, był...