Wyniki producenta gier po trzech kwartałach pokazały siłę względem takiego samego okresu 2020 r. Przychody podskoczyły o ponad 61 proc., do 171,2 mln zł, a zysk netto o 23 proc., do 12,8 mln zł. W III kw. pomogły wyższe przychody z reklam oraz płatności głównie graczy „Hunt Royale".
– Przed nami jeszcze najgorętszy okres, czyli grudzień. Przez zerwane łańcuchy dostaw klienci muszą decydować się na kupno prezentów wcześniej – stwierdził prezes BoomBitu Marcin Olejarz.
Firma przedstawiła również pierwszego potencjalnego kandydata z grupy, który mógłby zadebiutować na warszawskim parkiecie. – Najdłuższą historię w naszej grupie ma spółka TapNice. Ma już za sobą kilkanaście miesięcy funkcjonowania operacyjnego i dobre wyniki. Jeśli podejmiemy w tym kierunku działania, to będzie nasz pierwszy cel – dodał członek zarządu Marek Pertkiewicz. GSU