W pozwie złożonym przez rodziny 157 ofiar katastrofy samolotu Boeinga modelu 737 Max w Etiopii w 2019 r. spółka przyznała się do odpowiedzialności za wypadek.
Co ważne, zobowiązała się także nie pociągać do odpowiedzialności za tragedię m.in. pilotów. Zgodnie z oświadczeniem Boeing przyznał się do wyprodukowania samolotu, którym lot stanowił niebezpieczeństwo.
Zdaniem prawników rodzin ofiar katastrofy jest to początek walki o sprawiedliwość. Dzięki temu rodziny będą się mogły ubiegać o odszkodowania. Dotychczas Boeing przegrał w tej sprawie jeden pozew z Departamentem Sprawiedliwości USA. Ugoda kosztowała 2,5 mld dolarów. GSU