Produkcja aut Tesli w fabryce pod Berlinem może ruszyć jeszcze w październiku. Zdaniem spółki opóźnienie w jej otwarciu jest wynikiem problemów biurokratycznych ze strony niemieckiej.
– Mamy nadzieję, że niedługo otrzymamy ostateczną zgodę i będziemy mogli ruszyć z produkcją pierwszych aut jeszcze w październiku – ogłosił prezes Tesli Elon Musk podczas spotkania z Arminem Laschetem, kandydatem konserwatystów na następcę Angeli Merkel.
Ostatecznej zgody na produkcję nie wydał jeszcze Urząd Ochrony Środowiska w Brandenburgii. Oznacza to, że opóźnienie otwarcia fabryki może potrwać nawet do 2022 r. – Czasami można odnieść wrażenie, że łatwiejsze jest wymyślenie zupełnie nowej technologii niż uproszczenie biurokracji w Niemczech – stwierdził Laschet.
Według pierwotnego planu fabryka miała ruszyć na początku tego roku. Opóźnienia spowodowane są faktem, że na terenie wytwórni przebywają gatunki zwierząt objęte ścisłą kontrolą. GSU