KNF publikuje stanowisko w sprawie nadzoru wykonywanego przez firmę inwestycyjną nad jej agentem (AFI). Przesłanie jest proste. To, że firmy korzystają z usług AFI, nie może oznaczać gorszych standardów i kontroli.
– W przeszłości widzieliśmy pewne analogiczne schematy działań chociażby na rynku TFI i zarządzania funduszami sekurytyzacyjnymi, gdzie nie było realnej kontroli nad zewnętrznym zarządzającym, któremu powierzono fundusz. Wiemy, jak to się skończyło. Chcemy uniknąć podobnych sytuacji – mówi Rafał Mikusiński, zastępca przewodniczącego KNF.
– Nasze stanowisko ma być kolejnym etapem kształtowania świadomości rynku w zakresie modelu działalności
z wykorzystaniem AFI i budowania tego rynku. W praktyce chcemy więc ułatwić życie firmom inwestycyjnym, bo temat nie jest prosty – nie ukrywa Dorota Nowalińska z departamentu firm inwestycyjnych KNF.PRT