Na początku tygodnia WIG ustanowił nowy rekord, kontynuując zeszłotygodniowe zwyżki. Po przełamaniu na początku sierpnia oporu w okolicach
68 000 pkt WIG nie zatrzymuje się i notuje kolejne rekordy. Z rana indeks szerokiego rynku sięgał blisko 68 545 pkt. W kolejnych godzinach zaczął się cofać, jednak końcówka sesji znów należała do byków, a WIG wzniósł się jeszcze wyżej. Zyskiwała także większość europejskich indeksów.
Zarządzający zwracają uwagę, że na GPW jest wciąż dużo niedowartościowanych spółek z C/Z poniżej 10, rosnącymi zyskami, płacących wysokie dywidendy. – Przyszłość rynku wygląda na razie dobrze.
W kraju postępuje przenoszenie oszczędności z funduszy obligacji do bardziej ryzykownych. Za granicą trwają nabycia funduszy rynków wschodzących. Gospodarka wraca szybko do normalności, a wyceny spółek są często nadal bardzo atrakcyjne – komentuje Jakub Bentke, zarządzający AgioFunds TFI. Co ciekawe, fundusze akcji polskich wypadają jeszcze lepiej od WIG. .09paan