W środę WIG-banki zyskiwał chwilowo nawet 1,9 proc. To pierwsza tak udana sesja po słabości trwającej od lokalnego szczytu z końca czerwca, która przyniosła ponad 10-proc. przecenę tego branżowego indeksu.
Zdaniem ekspertów jeden miesiąc niższego odczytu inflacji, który był jednym z powodów ostatniej przeceny, nie oznacza, że perspektywa podwyżki stóp procentowych w Polsce oddala się, a wraz z tym wyższe zyski banków z odsetek. Szczególnie, że opracowana przez NBP projekcja inflacji zakłada, iż wskaźnik CPI będzie utrzymywał się powyżej celu wynoszącego 2,5 proc. (dopuszczalny przedział odchyleń to +/- 1 pkt proc.).
Przed bankami jednak nie tylko szanse, ale i ryzyka. Zyski niektórych z nich będą mocno obciążone frankowymi rezerwami. Niepewność, w związku z możliwą kolejną falą pandemii, niosą też odpisy na pozostałe kredyty. MR