Kierowcy oraz pracownicy m.in. Ubera czy Deliveroo, firmy specjalizującej się w dostarczaniu żywności, coraz śmielej zaczynają składać pozwy przeciwko spółkom. Domagają się m.in. uznania przez wspomniane podmioty, że są zatrudnieni w ich firmie, co dawałoby im m.in. możliwość ubiegania się o stałą pensję czy urlop.
Kroki prawne w tej kwestii podjęli dotychczas kierowcy i dostawcy z 20 krajów, w tym m.in. z Australii, Korei Południowej czy Kanady. Jest to efekt niedawnego wyroku sądu w Wielkiej Brytanii, który nakazał Uberowi uznanie 70 tys. osób za swoich pracowników, dzięki czemu nabyli oni podstawowe prawa. Wyrok w podobnej sprawie zapadł również we Włoszech, gdzie sąd nakazał wypłatę w ramach grzywny m.in. Uber Eats, Glovo czy Just Eat łącznie 733 mln euro za błędną klasyfikację 60 tys. kurierów. Spółki konsekwentnie nie zgadzają się z wyrokami. GSU