W krajach Europy Zachodniej ujemne stopy procentowe są już od lat, ale jeszcze do niedawna banki z tego regionu nie decydowały się na wprowadzanie ujemnych stóp procentowych dla klientów detalicznych, bo obawiały się ich negatywnej reakcji. Zamiast tego stosowały ujemne stawki depozytów dla firm lub prowizje od dużych sald. Jednak pandemia zmieniła sytuację, bo z jednej strony zaczęło przybywać klientom dużo gotówki...