Analitycy biorący udział w rywalizacji portfeli fundamentalnych wykorzystali okazję, jaką stworzyła rynkowi pandemia. Trzycyfrowe zyski najlepszych typujących wypracowane w 2020 r. robią wrażenie, jeśli zestawimy je z indeksem WIG, który stracił w tym samym okresie 1,4 proc. Kluczami do sukcesu w ubiegłym roku okazały się odpowiednia selekcja spółek i umiejętność szybkiego reagowania na zmienną sytuację rynkową. Najlepiej wyszli ci, którzy w porę dostrzegli okazję, jaką były spółki „covidowe".
Na kogo eksperci stawiają w styczniu? Do łask wróciły spółki z WIG20, z których większość w 2020 r. rozczarowała, ale w końcówce roku ich notowania poderwały się do zwyżek. Szans na zarobek nasi typujący upatrują w przedsiębiorstwach energetycznych.
Zwolenników zyskały ponownie również największe banki.
Eksperci nie zrezygnowali całkowicie z poszukiwań okazji w przypadku mniejszych firm. Stawiają m.in. na spółki przemysłowe i szeroko pojętą branżę IT. JIM