Decyzją rady nadzorczej stanowiska w zarządzie największej krajowej spółki chemicznej stracili: prezes Wojciech Wardacki i wiceprezes Paweł Łapiński. Obaj stanowili trzon zarządu grupy, ale też – co wiemy z nieoficjalnych źródeł
– byli zaciekłymi wrogami. Wardacki nie miał dobrych relacji nie tylko z pozostałymi członkami zarządu, ale też z radą nadzorczą czy analitykami.
– Odwołanie prezesa Azotów to dobra, oczekiwana przez analityków zmiana. Wątpliwości i niepewność budzi natomiast odwołanie wiceprezesa ds. finansowych, który był mocno zaangażowany w realizację inwestycji w Policach – komentuje Krystian Brymora, analityk DM BDM. box