Obecny brak presji na wzrost inflacji, powodowany spowolnieniem gospodarczym, spadkiem sprzedaży detalicznej i słabością konsumpcji, powoduje, że Rada Polityki Pieniężnej nie musi zaprzątać sobie głowy rosnącą inflacją (dodatkowo presję na wzrost cen łagodzą spadki na rynku surowców, choć z drugiej strony drożeć może żywność). I choć pojawiają się obawy, jak luźna polityka fiskalna i pieniężna wpłynie na przyszły wzrost cen, to na razie eksperci w większości prognozują, że RPP będzie w...