Grudzień przyniósł trzecią z rzędu zniżkę produkcji budowlano-montażowej. Tym razem nie da się jej wyjaśnić niesprzyjającą pogodą ani niekorzystnym układem kalendarza. Średnio w IV kwartale aktywność firm budowlanych malała w tempie 4 proc. rok do roku. To najsłabszy wynik od trzech lat.
– Jest to zbieżne z danymi o funduszach unijnych, których wypłaty też spadają w ujęciu rok do roku. Szczyt realizacji projektów unijnych jest za nami, a związana z tym słabość inwestycji, również tych publicznych, jest jednym z argumentów przemawiających za spowolnieniem tempa wzrostu PKB w 2020 r. – ocenia Rafał Benecki, główny ekonomista ING BSK.
Spowolnienie gospodarcze coraz wyraźniej widać na rynku pracy. W IV kwartale wzrost płac w sektorze przedsiębiorstw zwolnił do 5,8 proc. rocznie z 6,9 proc. w III kwartale. GS