W strukturze rządu pojawi się Ministerstwo Klimatu. Na jego czele ma stanąć Michał Kurtyka, dotychczas wiceminister środowiska.
– Nowym resortem powinny pokierować osoby, które są przekonane o konieczności transformacji energetycznej – mówi nam Daria Kulczycka, dyrektorka departamentu energii i zmian klimatu w Konfederacji Lewiatan. – Kurtyka tę świadomość ma i pewnie byłby dobrą osobą, by całym procesem pokierować.
Pozytywne opinie o Kurtyce nie oznaczają jednak, że to on pokieruje transformacją energetyczną. O jej kształcie i tempie zdecyduje zapewne polityczna siła przebicia kilku innych osobowości w rządzie. MJ