Odwrót od węgla może nie przybrał w polskich bankach tak radykalnej formy jak w zachodnich – ale niewątpliwie jest faktem. Przy czym skutki tej niechęci nie są aż tak poważne, jak mogłoby się wydawać: górnictwo i tak nie było dla banków zbytnio atrakcyjnym klientem – mówią eksperci.
Dyskusja o tym, jak ważne są banki dla górnictwa i energetyki trwa co najmniej od kilkunastu miesięcy, kiedy to globalne centrale zaczęły deklarować wyjście z inwestycji opartych na kopalinach, a w ślad za nimi musiały to...