Książkę Marka Zmysłowskiego pt. „Goniąc czarne jednorożce" czyta się jak powieść sensacyjną, a jednak jest to biografia. Czy trzydziestokilkulatek ma prawo pisać biografię? Cóż, jeśli to wszystko prawda, a autor zaręcza, że jego wydawnictwo sprawdzało fakty, to zdecydowanie jego doświadczenia wystarczają na napisanie biografii. Autor opisuje swoją błyskawiczną drogę z polskiego...