Stanisław Bieńkowski, główny akcjonariusz Stelmetu, chce skupić od akcjonariuszy pozostałe akcje spółki. Oferuje cenę 7,74 zł za papier. Trzy lata temu w ramach IPO sprzedawał je inwestorom po 31 zł. Kluczowa dla powodzenia wezwania będzie decyzja funduszy, do których należy większość pozostałych akcji. Jak pokazują przykłady innych wezwań, zapewne będą chciały przy tej okazji ugrać jak najwięcej. JIM