W latach 2016–2018 koszty pracownicze w sektorze rosły odpowiednio o 3,4 proc., 5,8 proc. i 2,6 proc. rocznie, po I półroczu tego roku wzrost sięga 2,6 proc. To niewiele w porównaniu z trwającym od ponad dwóch lat ponad 6-proc. wzrostem średniego wynagrodzenia, ale banki w większym tempie, niż wskazują na to przytoczone dane sektorowe, zwiększają płace, a maskuje je redukcja zatrudnienia. Jednak wpływ kosztów wynagrodzeń na wyniki nie powinien być przeceniany. Koszty pracownicze, czyli głównie wynagrodzenia, stanowią połowę wszystkich kosztów działania banków, które w 2018 r. wyniosły w sektorze 33,6 mld zł. Przychody operacyjne, czyli przede wszystkim wynik odsetkowy i prowizyjny, są znacznie większe: ponad 65 mld zł. Poza tym wyniki obciążają jeszcze inne koszty, jak rezerwy kredytowe (8 mld zł rocznie), amortyzacja (3 mld zł), podatki od aktywów (3,8 mld zł) i dochodowy (4,8 mld zł). MR