W czerwcu sprzedaż detaliczna na Wyspach była o 1 proc. większa niż w maju, kiedy spadła o 0,6 proc. w stosunku miesięcznym – poinformował Krajowy Urząd Statystyczny. Ekonomiści z City prognozowali spadek sprzedaży o 0,3 proc. W całym drugim kwartale sprzedaż wzrosła o 0,7 proc. po zwyżce o 1,6 proc. w poprzednich trzech miesiącach.
Czerwcowego stosunkowo silnego wzrostu sprzedaży nie przewidziały żadne ankiety, bo tym razem nie przyczynili się do niego klienci domów towarowych czy spożywczych supermarketów, gdzie sprzedaż spadła o 0,2 proc., a odwiedzający sklepy „innych kategorii". W najczęściej małych, niesieciowych placówkach sprzedaż wzrosła o 3,2 proc.
Szczególnym powodzeniem cieszyły się sklepy z antykami, a także sklepy charytatywne sprzedające na przykład biżuterię, zastawy stołowe czy obrazy podarowane na aukcje dobroczynne, a więc towary z drugiej ręki. JB