W spółkach publicznych w radzie nadzorczej musi zasiadać minimum pięć osób. Jeśli spojrzelibyśmy jednak szerzej, również na inne spółki kapitałowe, to statystyczny nadzór w polskich przedsiębiorstwach składa się z trzech członków – głównie z osób powyżej 40. roku życia, zasiadających w jednej radzie nadzorczej. Zaledwie w trzech przypadkach na dziesięć członkiem rady jest kobieta – wynika z raportu portalu NadzórKorporacyjny.pl. Najwięcej stanowisk w radach nadzorczych jest do obsadzenia w Warszawie, a na dalszych miejscach znajdziemy Kraków, Wrocław, Poznań i Katowice. Warto też odnotować, że w pierwszej trzydziestce miast z największą liczbą członków rad nadzorczych jest aż dziewięć z województwa śląskiego. Zaskakuje statystyka dotycząca wynagrodzeń dla członków rad nadzorczych. Według wspomnianego raportu otrzymuje je tylko co piąty członek rady.