Kolejny dom maklerski szuka oszczędności. Tym razem chodzi o Santander BM – dowiedział się „Parkiet". Zmiany wiążą się z roszadami kadrowymi. Z firmą rozstaje się m.in. Dariusz Górski, dyrektor działu analiz.
– Zmiany kadrowe, jakie zachodzą w Santander BM, są wynikiem przede wszystkim optymalizacji, wzmocnienia pewnych kompetencji rynkowych, ale też upraszczania pewnych działań. Traktujemy ten proces jako normalną aktywność biznesową. Powstałe w niektórych obszarach wakaty, niezbędne do prowadzenia naszej regularnej działalności, szybko zapełniamy zarówno z naborów wewnętrznych, jak i zewnętrznych – mówi Piotr Tomaszewski, dyrektor Santander BM. Przypadek ten tylko potwierdza, że czasy dla maklerów są wyjątkowo trudne. Niska aktywność inwestorów i posucha na rynku pierwotnym zbierają coraz większe żniwo w branży. Zmiany już wcześniej dotknęły m.in. DM BOŚ, Trigon DM czy Vestor DM. .11 PRT