Brytyjskie firmy produkcyjne gromadzą zapasy gotowych produktów i surowców na wypadek, gdyby coraz bliższy brexit odbył się bez uzgodnienia z partnerami z Unii Europejskiej warunków opuszczenia jej przez Wielką Brytanię. Może to spowodować chaos na granicach i opóźnienia normalnych dostaw. Teraz zaś powoduje wzrost kosztów magazynowania.
Firmy wydały już na to miliony funtów, co uszczupliło ich zasoby finansowe, wcześniej przeznaczone na prowadzenie codziennej działalności przedsiębiorstw.
Santander, jeden z największych banków na Wyspach obsługujących biznes, potwierdził, że jego klienci z tego sektora zwiększają rezerwy gotówki i odkładają wydatki inwestycyjne, bo wolą trzymać pieniądze w firmach. JB