Po spektakularnych zwyżkach w poniedziałek, we wtorek akcje restauratora mocno traciły. Po południu Sfinks był najbardziej przecenianą spółką szerokiego rynku.
Poniedziałkowe wzrosty można było wytłumaczyć informacją o zwiększeniu zaangażowania w kapitale Sfinska przez Quercus. Na koniec dnia za papiery restauratora płacono o blisko 35 proc. więcej niż w piątek. Kurs przełamał poziom 1 zł za akcję i znalazł się na poziomach, na których poprzednio był w sierpniu zeszłego roku. We wtorek jednak notowania wróciły poniżej złotówki. Jedyny komunikat, jaki spółka wydała w międzyczasie, informował o cenie za jedną akcję z emisji prywatnej serii P, która została ustalona na 1 zł za walor. Termin na zawarcie umów objęcia akcji wyznaczono do 21 lutego, a czas na wpłaty mija 28 lutego 2019 r. paan
Notowania akcji na stronie:
www.parkiet.com/spolka/sfinks_polska