Jeśli ktoś oglądał takie filmy jak „Hazardziści" z Mattem Damonem lub „21" z Kevinem Spaceyem i nie mógł oderwać się od ekranu, to prawdopodobnie i książka Aarona Browna przypadnie mu do gustu. Dlaczego? Bo to trochę ponad 300 stron wciągającej mieszanki gier karcianych, ryzyka i giełdy. Autor nie boi się mówić wprost tego, co wielu fanom rynków akcji nie przeszłoby przez gardło... mianowicie tego, że owe rynki...