Złotego i rubla w ostatnich tygodniach łączy względna obojętność na wybuch zmienności i silne przeceny na rynku akcji. Za obiema walutami stoją także solidne fundamenty i brak nierównowagi. W przypadku złotego można wręcz zaryzykować stwierdzenie, że niska zmienność to pochodna niewystępowania czynników lokalnych mogących zainteresować międzynarodowych inwestorów. Absolutnie jasne perspektywy polityki monetarnej, solidny, ale słabnący wzrost gospodarczy, dobra...